Zakłady bukmacherskie to jedna z ulubionych rozrywek milionów ludzi na całym świecie. Podobnie jak gry kasynowe ich historia jest długa i sięga starożytności, jednak swoją obecną formę jaką znamy zaczęły przybierać dopiero pod koniec XIX wieku. Za początek współczesnej bukmacherski uważa się rok 1888, kiedy to po raz pierwszy w Wielkiej Brytanii pojawił się pomysł obstawiania wyników ligowego meczu piłkarskiego. W taki właśnie sposób narodziła się forma rozrywki, którą z pewnością każdy zna.
Rzut oka na bukmacherkę w starożytności
Zakłady pojawiają się w historii ludzkości już od starożytności. Według historyków początków można się dopatrywać już 4000 lat p.n.e., kiedy to w Mezopotamii organizowane były wyścigi konne słynne na cały ówczesny świat. W Chinach zakłady pojawiły się już w około 2300 roku p.n.e. Na półtora tysiąclecia przed Chrystusem w Tebach stawką w grze byli niewolnicy, a na przełomie er, w czasach Jezusa, jak wiemy z Biblii rzymscy żołnierze mieli zwyczaj ciągnąć losy o szaty ukrzyżowanych skazańców. Istotną rolę w rozwoju tej formy rozrywki miały Grecja oraz Rzym. Zakłady często towarzyszyły tam igrzyskom sportowym oraz walkom gladiatorów, kiedy to widzowie typowali zwycięzcę pojedynku. Warto wiedzieć, że miłośnikami hazardu byli liczni cesarze imperium, między innymi Juliusz Cezar, autor słynnego cytatu”kości zostały rzucone”, Marek Antoniusz, Kaligula, Klaudiusz oraz Neron.
Bukmacherka w średniowiecznej Europie
Gry i zakłady cieszyły się popularnością także w wiekach średnich. W Polsce pod panowaniem Piastów często grano w kości. W XV stuleciu wśród szlachty dużym zainteresowaniem cieszyły się szachy i różne rodzaje gier karcianych, takich jak pikieta, chapanka, kupiec, fryszak lub flus, faraon, mariasz, ćwik i wist. Kości nie zniknęły, lecz w tym okresie stały się one raczej domeną niższych warstw społecznych. W średniowiecznej Anglii odbywały się popularne turnieje łucznicze a ich wyniki były regularnie obstawiane. Podobnie rzecz się miała z obstawianiem gry skullball, która była ówczesnym prekursorem rugby i piłki nożnej.
Zakłady bukmacherskie w XVIII wieku
Renesans to okres, kiedy gry i zakłady pojawiały się coraz bardziej regularnie podczas miejskich festiwali, targów miejskich czy też w karnawale. Obstawiano takie rzeczy jak czas potrzebny na przejście Kub przebiegnięcie określonego dystansu, który jednak zwiększał się im więcej było zakładów. W XVIII stuleciu za oceanem w USA zaczęto organizować zakłady na wyścigach konnych i walkach kogutów. Typowano też zwycięzcę turnieju bijatyki na gołe pięści.
Zakłady – wiek XIX
Wielka Brytania w końcówce XIX stulecia stała się miejscem narodzin i kolebką zakładów bukmacherskich takich jakie znamy. Podwaliną i pomysłodawcą był Harry Ogden, który wiek wcześniej, około 1790 roku zaproponował przyjmowanie zakładów podczas wyścigów konnych. Stawiano tu nie tylko pieniądze, ale i cenne przedmioty codziennego użytku albio nawet materiały budowlane.
Jednak dopiero w końcówce XIX wieku zakłady bukmacherskie zaczęły koncentrować się wokół rozgrywek sportowych. Zainteresowaniem cieszyły się wówczas zarówno sporty drużynowe jak i indywidualne. W 1877 roku nieopodal Wimbledonu miały miejsce pierwsze mistrzostwa tenisa ziemnego, podczas, których obstawiano zwycięzcę. Bukmacherka szybko dotarła też do USA stając się nieodłączną częścią ligi baseballa.
Zakłady bukmacherskie – XX wiek
Rozwój Footballu i Basketballu oraz boksu, jaki miał miejsce w latach 20.tych XX wieku stał się doskonałą „glebą” do organizowania zakładów. Przed rozgrywkami sprzedawano chętnym specjalne blankiety, a na nich należało wytypować 5 wybranych zdarzeń. W połowie lat 30.tych, dzięki rozwojowi urządzeń do komunikacji takich jak telegraf i telefon pojawiła się możliwość zawierania zakładów na odległość. Podobnie poskutkował rozwój telewizji w latach 50.tych, który jeszcze bardziej spopularyzował tą formę rozrywki.
Od lat 30.tych zaczęły się też pojawiać specjalne firmy bukmacherskie umożliwiające systemowe i regularne zawieranie zakładów oraz wystawiające własne tabele kursowe.
Lata 90.te XX wieku
Rozszerzenie się bukmacherski na cały świat spowodowało kolejne zmiany. Dzięki Internetowi bukmacherzy z różnych stron świata mogli ze sobą bezpośrednio konkurować na jednolitym światowym rynku. Wówczas nie dysponowali oni jeszcze narzędziami pozwalającymi na wykrycie surebetów, czyli sytuacji, kiedy gracz był w stanie zarobić bez ponoszenia ryzyka, grając u różnych bukmacherów. Polegało to na obstawieniu dwóch przeciwnych wyników w dwóch różnych bukmacherkach i w ten sposób można było być pewnym wygranej u jednego z nich.
Era tzw „Big Data” i Sztuczna Inteligencja
Rok 2000 to początek ery nazywanej umownie „big data”. Wszystko za sprawą obszernych baz danych służących statystykom opracowującym skomplikowane matematyczne modele, służące później bukmacherom do opracowywanie tabeli wyników przyszłych spotkań, a graczom pomagają trafnie obstawić wynik konkretnego zdarzenia. Zwycięzcami więc zostają ci, którzy śledzą na bieżąco rozwój nowych technologii teleinformatycznych. Dzięki temu, aby wygrywać nie jest konieczna jakaś zaawansowana znajomość sportu.
Po roku 2015 zakłady bukmacherskie znalazły się „pod opieką” sztucznej inteligencji, która sprawnie przetwarza, analizuje i systematyzuje ogromną ilość danych na temat zdarzeń losowych i ich wyników. To w tym okresie powstał, stworzony przez DeepMind i przejęty przez Gogle projekt Alpago Zero działający w oparciu o ogromną moc obliczeniową serwerów giganta.
Rozwój obecnych trendów wskazuje na dalszy wzrost znaczenia sztucznej inteligencji, która zapewnić ma pełną automatyzację wszystkich czynności o charakterze powtarzalnym. To właśnie AI z roku na rok obsługuje je w coraz większym stopniu i, choć część bukmacherów jeszcze stosuje stare metody matematyczne do analizy danych, to jednak tendencje coraz szybciej postępują w ściśle ustalonym kierunku.
